• czw.. wrz 28th, 2023

    Korzyści sztucznej inteligencji w testowaniu A/B oraz personalizacji

    ByPiotr Kruszczyński

    wrz 20, 2023
    Korzyści sztucznej inteligencji w testowaniu A/B oraz personalizacji

    Sztuczna inteligencja (SI) odgrywa istotną rolę w wielu branżach, a jednym obszarem, w którym okazuje się szczególnie korzystna, jest testowanie A/B oraz personalizacja. Testowanie A/B to metoda, którą przedsiębiorstwa wykorzystują do porównywania dwóch wersji strony internetowej lub aplikacji w celu określenia, która działa lepiej. Personalizacja natomiast polega na dostosowaniu treści i doświadczeń do indywidualnych preferencji i zachowań użytkowników. Dzięki wykorzystaniu mocy SI, przedsiębiorstwa mogą osiągnąć nowe wysokości w testowaniu A/B oraz personalizacji, dostarczając bardziej trafne i angażujące doświadczenia dla swoich klientów.

    Jedną z kluczowych korzyści wynikających z wykorzystania SI w testowaniu A/B oraz personalizacji jest jej zdolność do szybkiego i dokładnego analizowania ogromnych ilości danych. Tradycyjne metody testowania A/B często polegają na manualnej analizie, która może być czasochłonna i podatna na błędy ludzkie. SI natomiast może przetwarzać duże zbiory danych w czasie rzeczywistym, identyfikując wzorce i trendy, które mogą umknąć ludziom. To umożliwia decyzje podejmowane na podstawie danych, co z kolei prowadzi do poprawy wskaźników konwersji i satysfakcji klientów.

    Kolejną korzyścią SI w ramach personalizacji jest możliwość uzyskania głębszych wglądów w zachowanie i preferencje klientów. Dzięki analizie danych pochodzących z różnych źródeł, takich jak historia przeglądania, zachowania zakupowe i interakcje w mediach społecznościowych, algorytmy SI mogą tworzyć szczegółowe profile klientów. Te profile mogą być następnie wykorzystywane do dostarczania spersonalizowanych treści i rekomendacji, zwiększając szansę na konwersję i lojalność klientów. Na przykład, zaawansowany silnik rekomendacji oparty na SI może analizować wcześniejsze zakupy i historię przeglądania klienta, sugerując produkty, które najbardziej ich interesują, co prowadzi do bardziej spersonalizowanego i angażującego doświadczenia zakupowego.

    Ponadto, SI może pomóc przedsiębiorstwom optymalizować strategie testowania A/B, automatyzując proces identyfikacji i implementacji zwycięskich wariantów. Zamiast polegać na manualnej analizie i ocenie ludzkiej, algorytmy SI mogą ciągle monitorować i oceniać skuteczność różnych wariantów, automatycznie dostosowując alokację ruchu na najbardziej udane. Dzięki temu zaoszczędza się czas i zasoby, a jednocześnie zapewnia, że przedsiębiorstwa zawsze dostarczają jak najlepsze doświadczenia klientom.

    Kolejną zaletą SI w testowaniu A/B oraz personalizacji jest jej zdolność do adaptacji i uczenia się na podstawie interakcji użytkowników. Tradycyjne metody testowania A/B często wymagają, aby przedsiębiorstwa wcześniej zdefiniowały warianty i testowały je wzajemnie. Jednak preferencje i zachowania użytkowników mogą się zmieniać z czasem, co sprawia, że te wcześniej zdefiniowane warianty stają się nieskuteczne. SI natomiast może ciągle uczyć się na podstawie interakcji użytkowników i dostosowywać swoje rekomendacje oraz strategie personalizacji odpowiednio. Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą stać na czele zmieniających się preferencji klientów i dostarczać bardziej trafne i angażujące doświadczenia.

    Podsumowując, SI rewolucjonizuje testowanie A/B oraz personalizację, umożliwiając przedsiębiorstwom szybką i dokładną analizę ogromnych ilości danych, dostarczając głębsze wglądy w zachowanie i preferencje klientów, automatyzując identyfikację i implementację zwycięskich wariantów oraz adaptując się do zmieniających się interakcji użytkowników. Dzięki wykorzystaniu mocy SI przedsiębiorstwa mogą optymalizować wskaźniki konwersji, zwiększyć satysfakcję klientów i utrzymać przewagę konkurencyjną. W miarę postępu SI staje się jasne, że odegra ona kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości testowania A/B oraz personalizacji.

    You missed

    Inżynierowie z Uniwersytetu w Zurychu opracowali system SI o nazwie Swift, który może pilotować drony zdolne do pokonywania ludzkich pilotów w wyścigach. Nauka hybrydowa wykorzystywana do szkolenia SI ma potencjalne zastosowanie w technologiach autonomicznych, takich jak samochody autonomiczne, roboty osobiste, a nawet samoloty autonomiczne. Osiągnięcie to stanowi pierwszy raz, kiedy robot zasilany SI pokonał ludzkiego mistrza w fizycznej dyscyplinie zaprojektowanej dla i przez ludzi. Zespół pracujący nad Swift wykorzystał głębokie wzmocnienie uczenia (DRL), aby zaprojektować SI. DRL to rodzaj uczenia maszynowego, które uczy SI, jak się zachowywać w określonych sytuacjach poprzez próby i błędy. SI uczy się z czasem, jak osiągnąć pożądany wynik poprzez nagrody. W przypadku wyścigów dronów, pożądanym wynikiem jest wygrana wyścigu. Nauka DRL odbywa się w symulacjach przy użyciu danych ze świata rzeczywistego, aby naśladować fizyczne środowiska. Swift jest w pełni autonomiczny, wyposażony w sensory pokładowe. Nie ma potrzeby instalowania zewnętrznych czujników w otoczeniu. Robot może po prostu być włączony i latać. W badaniach Swift rywalizował z trzema mistrzami wyścigów dronów i wygrał 15 z 25 wyścigów. Zarejestrował również najkrótszy czas na torze, pokonując najlepszego pilota o pół sekundy. Choć to osiągnięcie jest istotne, system Swift ma wciąż pewne ograniczenia. Błędy, takie jak uderzenie w barierę czy rozbicie się na ziemi, są trudniejsze do naprawienia przez SI w porównaniu do ludzkiego pilota. SI również boryka się z nieprzewidywalnymi zmianami w środowisku fizycznym, takimi jak warunki pogodowe. Niemniej jednak system Swift oferuje nowe i potencjalnie przełomowe podejście do robotyki autonomicznej. Ma zastosowanie w zadaniach, które wymagają, aby autonomiczny robot wykonał zadanie w odpowiednim czasie, takich jak inspekcja infrastruktury, zarządzanie magazynem i sytuacje poszukiwawczo-ratownicze. Podczas gdy drony zasilane SI przejmujące nasze drogi i niebo nadal mogą być odległą możliwością, system Swift otwiera nowe możliwości postępu w technologiach autonomicznych. Źródło: The Daily Beast