Ukraina niedawno otrzymała czołgi od Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Niemiec, aby wesprzeć swoje działania przeciwko inwazji Rosji. Wysłano 14 czołgów typu Challenger 2 z Wielkiej Brytanii, 18 czołgów Leopard 2 z Niemiec oraz czołgi Abrams od Stanów Zjednoczonych. Dokładne wykorzystanie tych czołgów w ukraińskiej ofensywie nie jest w pełni znane, ale oczekuje się, że zostaną one użyte do wykorzystania ewentualnego przelamania linii obronnych Rosji.
Nagranie zarejestrowane w pobliżu wsi Robotyne pokazało spalonego czołgu Challenger 2, co stanowi pierwszy przypadek zniszczenia tego typu pojazdu w walce. Pomimo że zachodnie czołgi wzmocniły siłę ognia Ukrainy, spotkały się one z wyzwaniami z powodu minowych pól i innych fortyfikacji Rosji. Niemniej jednak, eksperci militarni uważają, że mogą one odegrać kluczową rolę w przypadku znacznego przełamania.
Czołgi Challenger 2 z Wielkiej Brytanii mają skuteczny zasięg ostrzału wynoszący co najmniej 3 km i skupiają się na sile ognia i ochronie. Czołgi Leopard 2 z Niemiec są bardzo manewrowe i elastyczne, zaprojektowane do wytrzymywania amunicji penetrującej 125 mm. Czołgi Abrams od Stanów Zjednoczonych znane są z optycznych i termicznych celowników, które umożliwiają dowódcy i strzelcowi śledzenie oddzielnych celów jednocześnie.
Ukraina otrzymała ponad 70 czołgów Leopard 2, z czego tylko siedem zostało zniszczonych, a dziewięć uszkodzonych w walce. Są one obecnie naprawiane i powrócą na linię frontu. Ukraina ma również otrzymać 31 czołgów Abrams, które wystarczą na cały batalion. Amerykańska armia uważa, że czołg Abrams posiada „śmiertelną siłę ognia, bezprecedensową zdolność przeżycia i zuchwałe manewry”.
Czołgi dostarczone przez Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone i Niemcy są ważnym wsparciem NATO dla Ukrainy i wzmocniły jej zdolności militarne wobec Rosji.