Dzisiaj nasza dumna tradycja wojskowa, która od czasu Wojny o Niepodległość utrzymywała i chroniła naszą narodowość, stoi w obliczu kryzysu. Same siły zbrojne biją na alarm, gdy spodziewa się, że cele rekrutacyjne zostaną znacznie nieosiągnięte. Według Pentagonu, Armia, Marynarka Wojenna i Siły Powietrzne wszystkie są prognozowane jako niedoszacowane, co podkreśla „brak znajomości wojska” jako podstawowe wyzwanie.
Tradycja wojskowa była kiedyś przekazywana przez kontakt z pozytywnymi wzorcami będącymi często rodzicami. Jednak liczba Amerykanów, których rodzic służył w wojsku, znacznie spadła z 40% w 1995 roku do zaledwie 13% dziś. Ponadto, populacja weteranów zmniejszyła się z 27 milionów w 1995 roku do mniej niż 17 milionów obecnie. Weterani znikają nie tylko z rodzin, ale również z społeczności.
Dorastając, z własnych doświadczeń odczuwaliśmy wpływ otaczania się weteranami. Byli nauczycielami, trenerami, lekarzami i lokalnymi przedsiębiorcami, wpajającymi wartości honoru i bezinteresowności. W miarę jak w społecznościach jest coraz mniej weteranów, nic dziwnego, że odsetek młodzieży amerykańskiej, która czuje związek z żołnierzami, wynosi jednocyfrową liczbę.
Kontakt z weteranami ma znaczący wpływ na skłonność do rozważenia służby wojskowej. Obecnie 80% żołnierzy Armii Stanów Zjednoczonych ma krewnego, który służył. Organizacje weteranów, takie jak Fundacja Travisa Maniona, dążą do nawiązania kontaktu między weteranami a młodszym pokoleniem, pokazując, jak mogą oni prowadzić, opierając się na swoich mocnych stronach i wywierając pozytywny wpływ.
Aby poradzić sobie z kryzysem rekrutacyjnym, musimy stworzyć społeczność, w której weterani będą stale obecni, inspirując tych wokół siebie. Ta inicjatywa wykracza poza rekrutację do wojska; ma na celu otworzenie młodych dorosłych na życie charakteru i zaangażowania obywatelskiego. Wartości, które weterani uosabiają, takie jak służba, poświęcenie, przywództwo i odwaga, mogą zainspirować innych do przyczyniania się do swojej społeczności i kraju.
Przywracając kulturę oddawania i wystawiając młodych ludzi na różne formy służby, możemy nie tylko poprawić liczby rekrutacji, ale również wyhodować pokolenie skłonne do bezinteresownej służby. Jest to istotne, ponieważ społeczność wojskowa i inne zawody związane z służbą są teraz bardziej potrzebne niż kiedykolwiek wcześniej. Czas działać i połączyć silnych weteranów jako wzorce dla lokalnej młodzieży, aby ożywić kulturę bezinteresowności i służby w naszym kraju.