Lato rekordowych upałów przyczyniło się do wzrostu zużycia energii elektrycznej wśród mieszkańców Stanów Zjednoczonych, co skutkuje niebotycznymi rachunkami za prąd. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) informuje, że przeciętne gospodarstwo domowe wydaje około 262 dolarów rocznie na klimatyzację, a koszty te mogą sięgnąć nawet 525 dolarów na obszarze gorącego i wilgotnego Południa.
Prawie 90% gospodarstw domowych w USA polega na klimatyzacji, a dwie trzecie z nich korzysta z centralnej klimatyzacji lub pompy ciepła. Największy odsetek gospodarstw korzystających z klimatyzacji występuje w regionach Midwest i Południa, natomiast najmniejszy na Zachodzie. Wzrost ekstremalnych zjawisk pogodowych, przypisywany zmianom klimatycznym, budzi zaniepokojenie wśród meteorologów i naukowców.
Lipiec 2023 roku został oficjalnie ogłoszony najgorętszym miesiącem na świecie w historii, ze średnią globalną temperaturą wynoszącą 16,95 stopni Celsjusza (62,51 stopni Fahrenheita). Było to istotne zwiększenie w porównaniu do poprzedniego rekordu, ustanowionego w 2019 roku. Ekstremalne upały wiążą się z niszczycielskimi pożarami na wyspie Maui na Hawajach, które pochłonęły 93 ofiary śmiertelne i spowodowały szkody wyceniane na 6 miliardów dolarów.
W miarę jak Amerykanie borykają się z opłacaniem rachunków za energię, wzrasta potrzeba efektywnych energetycznie rozwiązań. Inwestowanie w energooszczędne urządzenia, poprawianie izolacji i wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii to strategie, które mogą pomóc w zmniejszeniu zużycia energii elektrycznej i obniżeniu rachunków.
Wzrastające koszty energii podkreślają pilną potrzebę rozwiązania problemu zmian klimatycznych i przejścia na czystsze, bardziej zrównoważone źródła energii. Rządy, przedsiębiorstwa i jednostki muszą współpracować, aby złagodzić wpływ zmian klimatycznych i stworzyć bardziej odporną i przystępną energetyczną przyszłość.